Biegunka również dla domowych mruczków jest mało przyjemną przypadłością. Ponadto, gdy trwa ona zbyt długo, dla pupila może okazać się groźna. Jako troszczący się o zdrowie zwierzaka właściciele, dolegliwości tej nie możemy lekceważyć. Z łagodną biegunką spróbujmy poradzić sobie sami. Gdy zaś problem przedłuża się bądź gdy towarzyszą mu też inne niepokojące objawy, czym prędzej zgłośmy się z milusińskim do weterynarza. 

 

 

Najczęstszą przyczyną kociej biegunki jest dieta. W grę wchodzą tu zarówno alergie pokarmowe, jak i zbyt nagła zmiana jedzenia. Pamiętajmy, że koty to niezwykle delikatne zwierzaki. Jeśli więc milusińskiego przestawić chcemy na inną karmę, zawsze róbmy to powoli. Wpierw mieszajmy więc nowy pokarm ze starym, za każdym razem nieco zmieniając proporcje. Zupełna zmiana menu potrwać powinna przynajmniej tydzień.

 

Za kocie rozwolnienie odpowiedzialne mogą być też wirusy, bakterie, pasożyty znajdujące się w przewodzie pokarmowym bądź infekcje grzybicze. W takim przypadku leczenie skuteczne będzie tylko wówczas, gdy poprzedzi je fachowa diagnoza. 

 

W rzadszych przypadkach za biegunką kryć mogą się guzy jelitowe – sytuacja ta dotyczyć będzie jednak raczej starszych kotów bądź częściej występująca u psów niż u mruczków niewydolność trzustki. Ponadto rozwolnienia wiązane bywają też z deficytami witaminy B12.[1] 

 

 

Wiele osób bez cienia wahania twierdzi, że ulubionym kocim napojem jest mleko. Wbrew pozorom i głęboko zakorzenionym przekonaniom miska mleka nie zawsze wyjdzie mruczkowi na zdrowie. Młode kociaki mniej więcej do 8 tygodnia życia odżywiają się tylko mlekiem swej matki. Później zaczynają one konsumować inne pokarmy, podstawowym ich napojem staje się zaś woda. Krowie mleko bogate jest w laktozę, której organizm dorosłego kota nie jest w stanie strawić. Stąd też pupil raczony takim przysmakiem cierpieć może na biegunki i bóle brzucha. 

 

Dobre kocie karmy są na tyle bogate w proteiny, że diety pupila nie musimy uzupełniać białkiem pochodzącym z mleka krowiego. Co więcej, krowie mleko niezwykle zasobne jest też w kalorie, w związku z tym spożywającym je mruczkom przysporzyć może ono zbędnych kilogramów. Jeśli koniecznie do menu pupila chcemy wprowadzić nieco nabiału, od czasu do czasu uraczmy go łyżką naturalnego jogurtu. Na rynku dostępne są też specjalne kocie jogurty o obniżonej zawartości laktozy. 

 

 

Utrzymująca się przez dłuższy czas biegunka dla kota może być naprawdę niebezpieczna. Pupil nasz często wypróżniając się, odwadnia organizm, wypłukuje z niego sól i niezbędne do życia minerały. Stąd też z biegunką trwającą dłużej niż dobę, koniecznie zwrócić powinniśmy się do weterynarza. Znacznie wcześniej warto zareagować wtedy, gdy kocie odchody są bardzo obfite bądź gdy widoczne są w nich ślady krwi. Innymi niepokojącymi objawami są też wymioty, gorączka, przygnębienie czy ospałość. Również w przypadku bardzo młodych kociaków oraz sędziwych kocurów nie powinniśmy zwlekać z weterynaryjną konsultacją.

 

Jeśli biegunka przebiega w sposób łagodny, zwierzak dobrze wygląda, bawi się i nie unika picia wody, wdrożyć możemy domowe środki zaradcze i parę godzin poczekać na rozwój sytuacji. 
 

 

Niezależnie od tego, co doskwiera domowemu czworonogowi, zwierzaka nie powinniśmy leczyć na własną rękę. Samodzielna pomoc kotu cierpiącemu na biegunkę wyklucza więc podawanie mu jakichkolwiek leków. Te zwierzak przyjmować może dopiero wówczas, gdy przepisane zostaną one przez weterynarza. 

 

W przypadku delikatnej biegunki przede wszystkim zadbać powinniśmy o to, by kot miał dostęp do świeżej wody. W kwestii diety odstawmy dotychczas serwowaną karmę, zwłaszcza wówczas, jeśli dopiero co przestawiliśmy pupila na nową. Nie jest prawdą, że cierpiący na rozwolnienie kot powinien głodować. Zamiast zwykłego jedzenia podajmy mu jednak gotowane mięso drobiowe. Dopiero po unormowaniu się pracy jelit wrócić możemy do zwykłego kociego pożywienia. Dodatkowo pamiętajmy i o tym, by w czasie choroby na bieżąco sprzątać kocią toaletę.  

 

Tekst: Małgorzata Paszko

Zdjęcie: Fotolia.pl

 

Źródło:

https://icatcare.org/advice/cat-health/diarrhoea-cat