Wybór odpowiedniej smyczy to jeden z pierwszych dylematów, z jakimi musi zmierzyć się każdy świeżo upieczony właściciel czworonoga. Baczną uwagę trzeba zwrócić na długość, wytrzymałość i komfort użytkowania akcesorium. Zaciekłe spory toczą się od lat jednak o to, czy lepiej zdecydować się na smycz tradycyjną, czy automatyczną. Które akcesorium będzie właściwe dla naszego pupila?

Kiedy warto wybrać smycz automatyczną?

Smycze automatyczne nadal wzbudzają sporo kontrowersji. Ich przeciwnicy uważają, że utrudniają one zapanowanie nad psem, przez co spacer z podopiecznym staje się problematyczny. Często można też usłyszeć opinię, że smycze automatyczne są stale napięte i skłaniają psiaka do ciągnięcia. Istnieje jednak też druga strona medalu. Zwolenników tego typu akcesoriów wcale nie brakuje. Zwracają oni uwagę, że smycze automatyczne są wygodne w użytkowaniu i dają psu sporo swobody. Kto ma więc rację?




Niemal każde akcesorium trzeba dopasować do czworonoga – jego temperamentu, wieku, stopnia wyszkolenia. Co więcej, żaden element ekwipunku nie działa samoistnie – potrzebna jest współpraca psa i jego przewodnika. Dla jakich czworonogów nadaje się zatem smycz automatyczna? Przede wszystkim dla tych, które przeszły już wstępne szkolenie i mają wpojone prawidłowe nawyki. Zaleca się, by szczeniaka uczyć prawidłowego spacerowania przy pomocy klasycznej smyczy. Smycze automatyczne będą odpowiednie dla tych psów, które są raczej posłuszne i respektują polecenia opiekuna. Warto po nie sięgnąć szczególnie w przypadku małych psiaków – potężne czworonogi mogą potrzebować bardziej wytrzymałych akcesoriów. Smycz automatyczną można z powodzeniem wykorzystywać podczas spacerów po otwartym terenie – polach, łąkach, parkach. Wszędzie tam, gdzie można dać pupilowi trochę więcej swobody, warto skorzystać z tego typu akcesoriów.

Na co zwrócić uwagę, wybierając smycz automatyczną?

Smycz automatyczną trzeba dobrać do wagi podopiecznego. Jest to najważniejsza zasada, ponieważ akcesoria są w różnym stopniu wytrzymałe – zależnie od tego, dla jakich czworonogów zostały stworzone. Drugą bardzo istotną cechą, na jaką powinniśmy zwrócić uwagę, jest długość smyczy. Najczęściej można spotkać akcesoria 3, 5, 8 i 10 m. Długość smyczy musi być dostosowana do warunków, w jakich będziemy spacerować. Jeśli planujemy często wędrować z ulubieńcem po otwartym terenie, powinniśmy zdecydować się na dłuższe akcesorium. Smycze automatyczne występują w dwóch głównych typach – taśmowym i linowym. Taśmowe akcesoria są z reguły bardziej wytrzymałe, dlatego można je polecić właścicielom większych czworonogów. Bardzo ważne jest także sprawdzenie smyczy pod kątem wygody jej użytkowania. Warto przetestować, jak leży w ręku i sprawdzić, jak działa przycisk blokujący. Znaczenie może mieć również ciężar smyczy. Niektóre akcesoria mają elementy odblaskowe, dlatego mogą być przydatne, jeśli często spacerujemy z psiakiem wieczorami.

Jak prawidłowo używać smyczy automatycznej?

Aby użytkowanie smyczy automatycznej było komfortowe zarówno dla nas, jak i dla naszego czworonoga, trzeba przestrzegać kilku zasad. Wbrew pozorom spacer z psem prowadzonym na smyczy automatycznej nie różni się wiele od tego z użyciem klasycznego akcesorium. Kluczowe znaczenie ma jednak odpowiednie używanie przycisków blokujących. Smycz automatyczną możemy zablokować na stałe, czyli ustawić określoną długość i uniemożliwić psu dalsze rozwijanie taśmy. Można też zastosować blokadę awaryjną – na chwilę zablokować akcesorium i w ten sposób zatrzymać pupila. Jeśli nie używamy przycisków, to psiak reguluje długość smyczy na własną łapę. W praktyce u części zwierzaków oznacza to spacerowanie na maksymalnie rozwiniętej smyczy i jej stałe napięcie. Aby tego uniknąć, warto nauczyć czworonoga chodzenia przy nodze. Można ułatwiać sobie trening z podopiecznym, ustawiając określoną długość akcesorium. Kolejnym ćwiczeniem wartym wypróbowania jest przywoływanie psiaka prowadzonego na smyczy. Za każde poprawnie wykonanie komendy pupila trzeba oczywiście sowicie nagrodzić.


Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl