Karma, jaką trzeba będzie nakarmić ukochane zwierzę, gdy osiągnie wiek senioralny, musi być odpowiednio zróżnicowana i dopasowana do jego potrzeb. Jest jednak istotna różnica pomiędzy karmieniem starszych kotów, które całe życie były w domu i nawet na balkon wychodziły sporadycznie, od karmienia kotów, które owszem, w domu bywały, ale chętnie urządzały sobie eskapady na zewnątrz i właściwe nie do końca były kotami domowymi.

W momencie, gdy kot całkowicie przebywający w domu ukończy dziesiąty rok życia, zmienia się jego apetyt, organizm słabiej funkcjonuje, a aktywność nie jest już szczytowa. Co za tym idzie, karma dla kota musi być tak dobrana, aby dodawać mu energii, chęci do życia, a jednoczenie smakować, zapobiegać pojawiającym się schorzeniom nerek i stawów oraz poprawiać działanie układu odpornościowego kota. Taka karma dla kotów musi zawierać przeciwutleniacze, witaminy E i C, które wzmacniają kocią odporność i sprawiają, że mechanizmy ochronne kota dobrze funkcjonują. Ponad to karma musi zawierać glukozaminę, chondroitynę lub inne składniki poprawiające pracę oraz przyspieszające regenerację stawów starszego kota, a także podwyższoną liczbę najłatwiej przyswajalnych białek (dla zachowania dobrego stanu mięśniowego zwierzaka). Tak przygotowaną karmą dla kotów po dziesiątym roku życia jest profesjonalna karma Royal Canin, która kumuluje w swoim składzie wszystkie wspomniane wcześniej elementy i składniki pokarmowe, oraz inne, niezbędne dla zdrowego wyglądu starszego kota i jego właściwej kondycji.

Dodatkowo karma jest tak zróżnicowana, aby dbać o coraz słabsze zęby kota i zapobiegać ich wypadaniu. Pożywienie suche musi być odpowiednio rozdrobnione i mieć właściwą dla słabszych zębów teksturę, kształt i formę, tak aby zwierzę z jednej strony chętnie  je jadło, a drugiej aby karma służyła jego zdrowiu i radości. Nieco inna w składzie będzie karma dla kotów starszych, które nie przebywały wyłącznie w domu i lubiły podróże po sąsiadach, czy choćby parodniowe wyprawy w nieznane. Koty te dłużej zachowają młodość, ale ich karma również musi być dostosowana do słabnącej pracy stawów, i układu odpornościowego, a ze względu na większy wysiłek, jaki kot podróżnik wkładał w swoje młodzieńcze przygody ilość składników pokarmowych budujących stawy i mięśnie będzie dla nich zdecydowanie większa.